Maicroft, tak, dostawałem ofertę przedłużenia GAP co roku. Przez 5 lat płaciłem około od 400 do 800 zł rok.
Kupiłem auto Auto Śliwka Sosnowiec
Zwiń
X
-
namo
-
Nie tyle nie zabezpieczy co jest zbędny, bo pokrywa tylko koszt ewentualnie mniejszej wypłaty z AC. Przykładowo jak wplacileś 30% wartości auta i szkoda całkowita będzie w 2 roku to dostaniesz z AC tyle kasy ile było warte auto w dniu szkody. Co powinno wystrczyć na spłatę leasingu, nawet jak ubezpieczyciel zaniży wartość auta bo dochodzi jeszcze Twoja pierwsza wpłata. Więc firma leasingowa będzie na zero a Ty całą kasę w plecy. W przypadku gap fakturowego dostajesz to co z AC + sumę która brakuje do kwoty na fakturze, czyli AC+gap=kwota faktury. Więc wtedy kasa z AC idzie na spłatę z leasingu a reszta dla Ciebie.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez EnriquezBowiem najgorszą rzeczą jest rozbicie samochodu i doprowadzenie do szkody całkowitej - wtedy leasing zrywa umowę, przyjmuje odszkodowanie, spłaca sobie kapitał a nam chu... z tego zostaje. Przeżyłem to niestety raz (w 2006 roku co prawda) i nie chciałbym przeżywać ponownie
zresztą i tak firmę w karty przegrał z 2 lata temu.. :?
hazard to choroba.O2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
GVI 1.4TSI
LANCIA YPSILON 1.2 MPI
tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez namoPo miesiącu od odbioru pojazdu przyszło mi upomnienie z VW Bank Leasing na kwotę 610 zł tytułem "koszty rejestracji".
Komentarz
-
-
namo
Maicroft, dobrze, że mi przypomniałeś. Muszę napisać do SAP i poprawić swoją opinię o tym sprzedawcy. A tak mnie prosili żebym pozytywną opinię im wystawił jak będą dzwonić z ankietą. To im wystawiłem a pajace mnie na sześć stów wydymali, jeszcze bezczelnie na jakieś darmowe przeglądy zapraszają.
No bezczelne gnoje z auto śliwka, byłem w cholerę czujny bo wiedziałem z kim mam do czynienia. Nawet leasing sam załatwiałem w VW Bank po tym jak "handlowiec" motał się w kwotach i procedurach. Widać nie dość czujny byłem bo się śliwce zrobić dałem. No co zrobisz, tylko oni mieli fajną RS-kę na placu.
Komentarz
-
namo
A wcale, że nie Maicroft. Kontaktowałem się z VW Bankiem celem wyjaśnienia nieścisłości jakimi handlyrz od śliwki mnie zasypał. Otóż handlyrz od Śliwki wymagał od mnie pitów za dwa lata, książki przychodów i rozchodów przy pierwszej wpłacie w wysokości 20%. To był pierwszy objaw upośledzenia umysłowego handlyrza od śliwki. Leasing na 126 500 przy 1 wpłacie 30 000 i komplet dokumentów? Bez jaj przy takiej wpłacie leasing dostaje się na dowód i dostałem ale musiałem interweniować w VW Bank.
Było tam jeszcze kilka ściem jakimi uraczył mnie handlyrza od śliwki, ale poradziłem sobie dzwoniąc do banku.
Naprawdę, byłem zmuszony brać tam leasing, takiej niebieskiej RS-ki nie było nigdzie. Pamiętam nawet moment w którym wycofywałem się z zakupu, handlyrza od śliwki pewno też sobie przypomina ten telefon, pozdrawiam.
Nie dałem się złapać na wymagane dokumenty i kilka innych spraw wynikających z niekompetencji handlyrza od śliwki, ale na rejestracji kunsztownie mnie wydymał.
Komentarz
-
namo, wiadomo każdy ma prawo aby wylać swoje żale ale bez jaj stary ty masz 30 lat na karku .. nikt w stroju SS nie stał Ci nad głową ze Walterem - albo podpisujesz albo kula.. Chyba że byłeś tak napalony że łykałeś wszystko co ci podstawili pod pióro jak młody pelikan.. tak czy siak jak napisał Maicroft, salon to 1 a bank to co innego.. trochę Cię rozumiem ale staraj się zrozumieć innych a nie stać z pozycji ja kupuje o ty jesteś leszczEnriquez, Marcin Ci dobrze napisał.. sprawdź to sobie lepiej
Komentarz
-
-
Wziąłem EFL - moloch, ale jak płacisz regularnie to fajna obsługa i dosyć tanio, szczególnie, że ja brałem raty sezonowe - wpłaciłem 20%, miesięcznie mam jakieś grosze, a raz do roku płacę "dużą" 20% ratę. No i w racie mam wliczony GAP fakturowy na cały okres finansowania. Miałem brać w innym funduszu z uwagi na znajomego, ale centrala przed podpisaniem umowy zmieniła mi harmonogram i zrezygnowałem... mimo, że auto już stało na placu u dealera - formalności załatwione w 3 dni z rejestracją - umowa, pierwsza wpłata, zapłata dealerowi plus przesyłki dokumentów między Rzeszowem, a Rudą Śląską. Generalnie nie narzekam.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez namoA wcale, że nie Maicroft. Kontaktowałem się z VW Bankiem celem wyjaśnienia nieścisłości jakimi handlyrz od śliwki mnie zasypał. Otóż handlyrz od Śliwki wymagał od mnie pitów za dwa lata, książki przychodów i rozchodów przy pierwszej wpłacie w wysokości 20%. To był pierwszy objaw upośledzenia umysłowego handlyrza od śliwki. Leasing na 126 500 przy 1 wpłacie 30 000 i komplet dokumentów? Bez jaj przy takiej wpłacie leasing dostaje się na dowód i dostałem ale musiałem interweniować w VW Bank.
Było tam jeszcze kilka ściem jakimi uraczył mnie handlyrza od śliwki, ale poradziłem sobie dzwoniąc do banku.
Naprawdę, byłem zmuszony brać tam leasing, takiej niebieskiej RS-ki nie było nigdzie. Pamiętam nawet moment w którym wycofywałem się z zakupu, handlyrza od śliwki pewno też sobie przypomina ten telefon, pozdrawiam.
Nie dałem się złapać na wymagane dokumenty i kilka innych spraw wynikających z niekompetencji handlyrza od śliwki, ale na rejestracji kunsztownie mnie wydymał.
A przy okazji handlyrza, o którym wspoaminasz to sprzedaje samochody a nie finansowanie więc sie nie dziwię niekompetencji. A co do czytania UL wraz OWUL i TOIP przy prowadzeniu własnej działalności to nawet nie wspominam.
Komentarz
-
-
Jeśli byłeś zmuszony to tylko na własne życzenie bo jeśli to nie było promocyjne finansowanie to mogłeś skorzystać z finansowania u dowolnego leasingodawcy.
A przy okazji handlyrza, o którym wspoaminasz to sprzedaje samochody a nie finansowanie więc sie nie dziwię niekompetencji. A co do czytania UL wraz OWUL i TOIP przy prowadzeniu własnej działalności to nawet nie wspominam.
Komentarz
-
Komentarz